CO ZROBIĆ ABY DZIECKO POLUBIŁO PRZEDSZKOLE

Liczba odwiedzających: 347

• Zabierz dziecko kilka razy na wycieczkę do przedszkola, zanim jeszcze zacznie tam chodzić. Upewnij się czy w tym samym czasie nie idzie do tego samego przedszkola dziecko znajomych lub rówieśnik malucha poznany w piaskownicy. Razem będzie im raźniej.

• Zadbaj o to, aby Twoje dziecko wzięło udział w zajęciach adaptacyjnych organizowanych na terenie przedszkola. Dzięki tym zajęciom Twój maluch w bezpiecznych warunkach – u boku mamy lub taty, będzie miał możliwość poznania topografii przedszkola, a także Pań i rówieśników, z którymi będzie spędzał czas.

• Postaraj się by maluch miał jak najwięcej okazji do spotykania osób należących do najbliższej rodziny (kolegów z podwórka, znajomych rodziców itd.).

• Zadbaj o stały rytm dnia Twojego dziecka. Regularne pory spożywania posiłków, spaceru i snu są bardzo ważne dla malucha.

• Ucz dziecko samodzielności – zapinania guzików, nakładania kurtki, jedzenia. Skompletuj jego garderobę tak, aby sam mógł się łatwo ubrać (spodnie na gumkę, buty na rzepy). Dzieci, które nie były wdrażane do samodzielności i były wyręczane przez rodziców w wielu czynnościach mogą mieć poważne problemy z zaadoptowaniem się do nowych warunków.

• Zabierz malca na zakupy i pozwól dziecku wybrać przybory, które będą mu potrzebne w przedszkolu. W ten sposób dajesz dziecku do zrozumienia, że traktujesz je poważnie. Chodzenie do przedszkola będzie wtedy dla niego wyróżnieniem – przestaje być „maluchem” i „awansuje” na dorosłego przedszkolaka.

• Pierwszy dzień w przedszkolu zacznij od… wcześniejszej pobudki. Chodzi o to, byście mieli czas bez pośpiechu dotrzeć na miejsce i pożegnać się. Zadbaj o to, aby dziecko zaprowadziło do przedszkola to z rodziców, które jest bardziej stanowcze i opanowane (zazwyczaj jest to tata). Dlaczego to ważne? Niepokój dorosłego udziela się dziecku. Łzy rodzica rozstającego się z maluchem obudzą w nim lęk o to, co naprawdę czeka je w tym obcym miejscu. Dziecko doskonale wyczuwa, co rzeczywiście dzieje się z jego rodzicem i jest zdezorientowane, jeśli mama lub tata mówi coś innego niż to co czuje (np. gdy matka próbuje uspokoić malucha i zapewni, że będzie mu dobrze w przedszkolu, a jednocześnie trzyma go mocno w ramionach, nieświadomie informuje go swoja gestykulacją i postawą o czymś zupełnie innym).

• Jeśli możesz wziąć kilka dni urlopu i poświęcić je na przebywanie z dzieckiem w tym szczególnym dla niego momencie, warto to zrobić. • Ważny jest czas, jaki dziecko spędzi w przedszkolu. Postaraj się tak zorganizować rytm dnia waszej rodziny, by ktoś odbierał malca wcześniej np. po obiedzie.

• Po powrocie do domu maluch będzie miał potrzebę czułości i pieszczot, ochotę opowiedzenia o tym, co robił, kogo poznał, dlatego zarezerwuj czas tylko dla niego. Jeśli nie wszystko mu się spodoba, będzie się żalił – wysłucha j skarg, nie zaprzeczaj uczuciom dziecka, ale i nie roztkliwiaj się nad nimi.

• Nie ulegaj chęci zabrania dziecka z przedszkola bo np. płacze podczas rozstania. Może go to utwierdzić w przekonaniu o skuteczności zasady: „jeśli wystarczająco głośno będę płakał, to rodzice zmienią decyzję i nie każą mi tu zostawać”. Z reguły, gdy dziecko przegrało walkę przestaje płakać i natychmiast odnajduje się w grupie, gdy rodzic opuszcza przedszkole.

• Często zdarza się tak, że dziecko początkowo chętnie chodzące do przedszkola po kilku dniach zmienia zdanie. Powodem może być nadmiar nowych bodźców i wrażeń, które wywołują u niego poczucie niepewności. Warto dać dziecku szansę przyzwyczajenia się do obcego mu otoczenia i nadal przyprowadzać go do przedszkola. Gdy pozna ono rytm dnia w przedszkolu oraz zapozna się z rówieśnikami, początkowe trudności miną.

• Wiele maluchów ma trudności z adaptowaniem się do nowych przedszkolnych warunków. Płaczą, rozstając się z rodzicami, tracą apetyt, skarżą się na bolący brzuszek, stają się osowiałe lub bywają niespokojne a nawet agresywne. Powód tych problemów tkwi zazwyczaj w cechach samego dziecka i jego otoczenia. Dzieci nadmiernie wrażliwe źle znoszą przedszkolne zamieszanie i hałas, a dzieci nadpobudliwe nie kontrolują własnej aktywności, gdy ich układ nerwowy musi poradzić sobie z nadmiarem bodźców.

• Jest też grupa dzieci nieprzygotowanych do przedszkolnego startu. Gdy rodzice nie przykładali zbytniej wagi do tego, by dzień ich dziecka przebiegał według ustalonego rytmu (jadły tylko wtedy kiedy chciały, kładły się do łóżka o różnych porach itp.), dzieciom takim trudno będzie zaakceptować zasady obowiązujące w przedszkolu. Problemy z adaptacją mogą mieć także dzieci chorowite. Powodem są liczne przerwy w przedszkolnej adaptacji.